Czy warto być egoistką i co to właściwie znaczy?
My, kobiety mamy tendencję do odgadywania i spełniania cudzych potrzeb. Wtedy czujemy się potrzebne i niezastąpione. Ważne są dzieci, mąż, chłopak, rodzice, znajomi… Staramy się, żeby czuli się dobrze, chcemy im pomóc kiedy tego potrzebują, wysłuchać, przyjechać i nie obarczać swoimi problemami, bo przecież czym są nasze problemy przy wszystkich nieszczęściach tego świata?
Często nie myślimy o sobie wcale lub myślimy bardzo rzadko. Nawet kiedy potrzebujemy oddechu czy pomocy mówimy sobie: jeszcze nie teraz, jeszcze dam radę, nie będę komuś zawraca głowy, pomyślę o tym później, odpocznę jutro, poradzę sobie sama. Ale czy na pewno?
Kiedyś jednak przyjdzie taki dzień, kiedy z miłej, pomocnej, uśmiechniętej i niewymagającej dziewczyny staniesz się zgaszona, smutna i rozdrażniona. Nie będzie w tobie radości życia i entuzjazmu. Nie będziesz nawet widziała sensu starania się, działania, walczenia. Poczujesz, że tracisz siebie. Że już właściwie nie wiesz, jaka jesteś, czego pragniesz i potrzebujesz.
Kiedy nie umiesz o siebie zadbać, wszystko zaczyna się sypać. Twoje samopoczucie, pewność siebie i poczucie własnej wartości. Także to, jak odbierają cię inni. Nie jesteś wtedy dobrym partnerem ani przyjacielem. Nie ma równowagi w relacjach, jakie tworzysz.
Nikt nie chce czuć, że się dla niego poświęcasz. Szczególnie, że przyjdzie taki moment, kiedy coś w tobie pęknie i wybuchniesz nieadekwatnie do sytuacji. I już nie będzie tak kolorowo.
Twoje niezaspokojone potrzeby dadzą o sobie znać w postaci złości, narzekania, frustracji i w efekcie zaniżonego poczucia własnej wartości. Nie wspomnę już o zdrowiu. Dlatego tak ważna jest odrobina zdrowego egoizmu. To niezbędny element naszego życia.
Jak być egoistką i czuć się z tym dobrze?
Raz na jakiś czas zadaj sobie pytanie:
Czego JA chcę?
Usiądź na chwilę w spokoju i odetnij się od tego, że w pracy musisz skończyć projekt na wczoraj, że dziecku potrzebny jest nowy plecak, mama czeka aż ją wreszcie odwiedzisz, a mąż chciałby, żebyście zaprosili znajomych na wieczór. Zastanów się na co tak naprawdę TY masz ochotę. Jeśli na spotkanie ze znajomymi, to ok. Ale jeśli na wieczór pod kocem, z książką i filiżanką gorącej czekolady, to po prostu to powiedz. Może ze znajomymi umówicie się na inny dzień. A plecak kupi mąż.
Co jest dla mnie ważne?
Czasem trudno nam odmówić albo podjąć decyzję, bo nie wiemy co tak naprawdę jest dla nas ważne. Czy to, żeby być idealną matką czy pracownikiem roku? Swoją drogą jedno i drugie to pułapka ale o tym innym razem. Czy to, żeby mieć więcej czasu dla siebie czy żeby spędzać więcej czasu z rodziną? A może to, żeby rozwijać swoją pasję albo pójść na kurs podnoszący nasze kwalifikacje?
Dla każdego z nas będzie to co innego ale dopóki tego, co ważne nie określimy, będzie nam trudno podejmować dobre dla nas decyzje.
Trudno też będzie ocenić kiedy spokojnie możemy odmówić. Trudno nam zdecydować co wybrać, a co odpuścić jeśli nie mamy drogowskazu.
Tym drogowskazem są nasze życiowe priorytety, to co jest dla nas najważniejsze. Kiedy wiemy, jakie są nasze priorytety wybór okazuje się prosty.
Jak najszybciej określić życiowe priorytety?
Wypisz sobie 5 najważniejszych dla ciebie rzeczy/obszarów
Może to być coś z poniższej listy, np.:
- rodzina
- praca
- miłość
- przyjaźń
- związek
- uznanie
- prestiż
- rozwój osobisty
- rozwój zawodowy
- szacunek
- zdrowie
- …itd.
Opcji jest wiele. Dopisz swoje jeśli przychodzą ci do głowy inne .
Określ swoje własne priorytety i zastanów się czy na co dzień żyjesz w zgodzie z nimi.
Odpowiedz sobie na pytania:
- Czy twoje codzienne działania przekładają się na satysfakcję z tych obszarów?
- Czy poświęcasz im tyle czasu ile byś chciała?
- Jeśli nie, to w jaki sposób możesz to zmienić.
- Czego chcesz robić więcej, a czego mniej, żeby być bliżej siebie, żeby czuć się dobrze z tym jaka jesteś i co robisz na co dzień.
Aktualizuj priorytety
Pamiętaj też, że raz na jakiś czas należy sprawdzić, czy nasze priorytety się nie zmieniły. Często są one inne na różnych etapach życia. Warto jednak cały czas mieć ich świadomość, ponieważ priorytety wyznaczają nam kierunek naszych działań, pomagają podjąć dobrą decyzję. Dzięki działaniu zgodnie z tym, co dla nas ważne czujemy, że jesteśmy we właściwym miejscu a to, jak wygląda nasze życie zależy od nas.
Podejmowanie decyzji a życiowe priorytety
Kiedy mamy w głowie poukładane najważniejsze sprawy, podjęcie decyzji staje się prostsze. Nie musimy się długo zastanawiać co zrobić, co wybrać. Nie roztrząsamy co, jeśli ktoś będzie niezadowolony? A co jeśli będę żałować? Zwyczajnie nie zaprzątamy sobie tym głowy.
Jeśli tylko pamiętamy o naszych drogowskazach wybór staje się oczywisty. Już raz o tym myśleliśmy, teraz tylko idziemy tą drogą.
Co dobrego dziś dla siebie zrobiłam?
Zastanów się, co fajnego zrobiłaś tego dnia dla siebie i doceń to. Planuj każdego dnia coś, co zrobisz tylko dla siebie. Cieszę się z tego, celebruj te fajne momenty (więcej pisałam o tym tutaj). Może to być spokojna chwila o poranku, wypicie kawy i pomalowanie paznokci zanim wszyscy domownicy się obudzą. Może to być pójście na fitness, poranne lub wieczorne bieganie, wyjście do kina czy przeczytanie mądrej książki.
Słuchaj swojego ciała i jak najczęściej rób to, co cię uszczęśliwia. To jest właśnie zdrowy egoizm. Dbanie o siebie. Myślenie o sobie. Dbanie o to, żeby mieć spokojną głowę, by nie szarpać się z życiem, by czuć, że to od nas zależy jak będzie wyglądać nasze życie.
Jest czas na pracę, jest czas dla dzieci, czas dla męża. Czas na ogarnięcie domu, zadbanie o wspólną przestrzeń ale też czas na zadbanie o siebie, o swoją formę, o wyciszenie, o radość, na zapewnienie sobie dobrych emocji. Dobry film w kinie, kawa z przyjaciółką, wypad za miasto czy długa kąpiel.
Listę filmów, które kiedyś skradły moje serce znajdziecie tutaj.
Bycie zdrową egoistką:
- wzmacnia nasze poczucie własnej wartości
- buduje szacunek do samego siebie, ale także szacunek innych do ciebie
- pozwala pozbyć się poczucia winy i wyrzutów sumienia
- sprawia, że inni dobrze się czują w twoim towarzystwie
Kiedy jesteś zadowolona z siebie, dbasz o swoje potrzeby, znasz siebie i swoją wartość, jesteś bardziej atrakcyjna dla innych.
Kiedy poświęcasz się dla innych i zapominasz o swoich potrzebach, one zawsze dadzą o sobie znać. Przyjdzie taki moment, kiedy wygarniesz najbliższej osobie w złości i rezygnacji: „robiłam to wszystko dla ciebie”.
Kto chciałby coś takiego usłyszeć?
Dlatego dbajmy o siebie, dzięki temu będziemy lepsze dla naszych bliskich i szczęśliwsze.
K.